– Cieszę się, że należę do wspólnoty noszącej w sercu troskę, pamięć modlitewną o jedynym miejscu na ziemi, po którym Jezus pisał palcem – mówi ks. Grzegorz Gołąb.
Grupa warszawska w modlitwie będzie pamiętać także o wspólnocie skierniewickiej, w której gościła.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość
W sobotę 24 lutego w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Skierniewicach odbyło się spotkanie warszawskiej grupy Zakonu Rycerzy Grobu Pańskiego. Jej członkiem jest także proboszcz parafii ks. Gołąb, a Ziemia Święta poprzez jego posługę w parafii jest także symbolicznie obecna w Skierniewicach. M.in. w ołtarzu, który zdobi krzyż jerozolimski.
W skład grupy warszawskiej wchodzą rycerze i damy m.in. z Łowicza, Skierniewic, Warszawy czy Pruszkowa. Należą do niej także kapłani, którzy codziennie obejmują modlitwą wspólnotę i Ziemię Świętą.
Homilię wygłosił ks. Jan Pawlik. Zwrócił uwagę na trzy elementy – miłości, dobroci i wzrastania – które zdecydowanie mocniej wybrzmiewają w czasie Wielkiego Postu. – Najprzedniejszy dobry uczynek – jałmużna. W naszym zakonie wpisaną mamy troskę o chrześcijan w Ziemi Świętej, o Kościół na Bliskim Wschodzie. Ziemia Święta, jak ciągle sobie przypominamy, jest naszą ojczyzną – mówił. – Jałmużna nie polega na tym, że dajemy z tego, co nam zbywa, ale dajemy to, co nas kosztuje, co jest naszym trudem i wysiłkiem. I o to przecież modlimy się codziennie w zakonie, by nasze umysły i serca były uwolnione od grzechów, od uprzedzeń, egoizmu, niegodziwości, abyśmy się stali godni ofiary Jezusa Chrystusa, który umiłował każdego i każdą z nas. Jałmużna to nie tylko sprawy materialne, to także sprawy dotyczące ducha. Ileż potrzeba w relacjach międzyludzkich złożenia ofiary ze swojego „ja”, ze swojej woli, pragnień i zamierzeń? Jeśli traktujemy to poważnie i przeżywamy swoje życie w trosce o coraz lepszą relację z Bogiem, doświadczamy prawdy, całej prawdy o głębi jałmużny – dodał kaznodzieja.
Po Mszy św. grupa rycerzy i dam wybrała się do Pałacu Prymasowskiego, gdzie wysłuchali historii o objawieniu Matki Bożej, zwiedzili budynek i w rozmowach zadbali o relacje, by być dla siebie wspólnotą żyjącą prawdziwie wartościami chrześcijan i rycerzy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.