Wio i hulaj dusza!

Emeryci na rowerach. – Nie ma co szaleć. Jesteśmy już po sześćdziesiątce, ale mamy w rowerach takie przełożenia, że podjedziemy pod każdą górę – mówi pani Ola.

Aleksandra i Wacław Wnukowie, małżeństwo z Łowicza, uwielbiają jeździć na rowerach. Podczas swoich wypraw przejechali ponad 150 tys. km. W zeszłym roku wybrali się na rajd dookoła Polski. Dosłownie, gdyż trasa przebiegała wzdłuż granic naszego kraju. Wymarzony rajd popsuły tylko ulewne deszcze, które zmusiły małżonków do pominięcia niewielkiej części trasy w Bieszczadach. Brakujący odcinek przejechali w tym roku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..