Głuchy telefon

W miejscowości Gaj niedaleko Bielaw przyłapano grupę złodziei miedzianego kabla. Wyglądali jak profesjonalna firma telekomunikacyjna, dlatego nikt niczego nie podejrzewał. Wpadli przez... pomyłkę.

Marcin Kowalik

|

Gość Łowicki 36/2012

dodane 09.09.2012 00:15
0

Pieniądze leżą na ulicy, a w zasadzie zakopane są tuż przy niej. Kilku miłośników łatwego zarobku wpadło na pomysł wyciągnięcia z ziemi nieużywanego kabla telekomunikacyjnego. Robili to w biały dzień. Wpadli, bo zaczęli wykopywać kabel, który jest czynny. W rezultacie ponad setka użytkowników telefonów stacjonarnych niedaleko Bielaw na dwa dni została odcięta od świata. Głuche telefony zaalarmowały pracowników Orange.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy