– Będąc w podstawówce, schowana pod kołdrą czytałam książki z latarką w ręce – mówi Dorota Pawłowska, mistrz ortografii.
Łęczyckie mistrzostwa ortograficzne powoli wrastają w tradycję tego miasta. To, co odróżnia je od podobnych konkursów w regionie, to otwartość. W zmaganiach może wziąć udział każdy. Obok nauczycieli, samorządowców, przedstawicieli lokalnych instytucji zasiadają policjanci i uczniowie szkół.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.