Trzeci dzień wędrówki na Jasną Górę zakończył apel grupy grupy salezjańskiej.
A rozpoczął się chłodnym i deszczowym porankiem. Mszę św. dla pielgrzymów sprawował w Wysokienicach bp Józef Zawitkowski. Tego dnia w modlitwie wspominano ks. prał. Mieczysława Iwanickiego, wieloletniego duchowego przewodnika pielgrzymki. Zmarł równo rok temu.
Na trasie towarzyszyła pielgrzymom zmienna pogoda, ale niezmienna była życzliwość mieszkańców mijanych miejscowości, którzy przygotowali punkty z jedzeniem i napojami.
Wieczorem w Małczu odbył się Apel Pomarańczy, czyli grupy pomarańczowej, której przewodzą salezjanie. Specjalnie na to wieczorne spotkanie przyjechał ks. Marek Wyszomirski SDB, proboszcz parafii św.św. Cyryla i Metodego w Żyrardowie.
Przewodnik grupy ks. Wojciech Szabrański SDB poprosił na środek wszystkie obecne na apelu siostry zakonne. W tym roku pielgrzymuje ich prawie 30. Każda miała powiedzieć, jaka jest pełna nazwa zakonu, kim jest ich założyciel i jaki jest charyzmat zgromadzenia. Apel zakończyła scenkę z życia św. Marii Dominiki Mazzarello, współzałożycielki Zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki, czyli zakonu sióstr salezjanek.