Na telebimie i na wyciągnięcie ręki przejdź do galerii

W czwartek 28 lipca tuż po obiedzie mieszkańcy Miasteczka Łowickiego pod Wieliczką wyruszyli do Krakowa. Celem podróży były Błonia, na których odbyło się oficjalne powitanie papieża Franciszka.

Kilkunastoosobowe grupki dotarły tam pociągami oraz komunikacją miejską. Na ulicach widoczne były służby mundurowe i medyczne. Podczas wędrówki do miejsca spotkania z Ojcem Świętym młodzieży towarzyszył deszcz. Mimo brzydkiej pogody, humory dopisywały.

Wejście na Błonia krakowskie obfitowało w spontaniczne zachowania. Młodzi ze świata oraz Polacy wspólnie się bawili, oczekując na najważniejszego gościa. Zebrani mogli obserwować na telebimach przebieg trasy, którą pokonywał Piotr naszych czasów. Gdy papież wsiadał do specjalnego tramwaju, rozległy się owacje. Tuż przed 17.30 Ojciec Święty dotarł na miejsce spotkania z młodzieżą.

Franciszek przejechał wśród wiwatujących ludzi. Był bardzo blisko sektora, który zajmowała łowicka młodzież. Po dotarciu na główną scenę zebrani mogli obserwować wraz z papieżem występy oraz prezentację świętych.

Franciszek podziękował za ciepłe przyjęcie. Mówił do młodych, że warto marzyć. Spotkało się to z wielkimi owacjami. Sektor, gdzie znajdowała się młodzież łowicka, podrygiwał w tańcu.

Do Miasteczka Łowickiego wrócili późnym wieczorem.