Studenci do kin nie chodzą

– Gdy powstawał w Łowiczu klub filmowy, zawiązała się dyskusja nad jego nazwą. Obrady się przeciągały. W końcu zostało... Bez Nazwy – mówi Zbigniew Stelmaszewski.

Marcin Kowalik

|

Gość Łowicki 42/2017

dodane 19.10.2017 00:00
0

Kiedyś spotykali się w czwartki o 18.59. Teraz seanse Dyskusyjnego Klubu Filmowego w Łowiczu odbywają się w wybrany weekend miesiąca. Wyświetlane są 4 tytuły tzw. ambitnego kina. Wybór pada głównie na filmy polskie i europejskie, będące odtrutką na amerykańskie produkcje, które zdominowały kinematografię.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy