Zemsta ubeka

Śledztwo w sprawie śmierci 18-letniego harcerza, uczestnika antykomunistycznej konspiracji, prokuratura dwukrotnie umarzała. Oficjalnie podtrzymywano, że popełnił samobójstwo. Został jednak zamordowany.

Marcin Kowalik

|

Gość Łowicki 49/2017

dodane 07.12.2017 00:00
0

W Łowiczu 24 listopada odsłonięto tablicę ku pamięci harcerza Jana Kazimierza Piwowarczyka, który zginął z rąk funkcjonariuszy bezpieki, oraz jego ojca Jana Piwowarczyka, policjanta, który został zamordowany przez sowieckie NKWD w Kalininie. Pamiątkowa tablica została wmurowana na budynku Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu, w którym mieścił się niegdyś Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Inicjatorem upamiętnienia Piwowarczyków jest Andrzej Chruściel, asystent w łowickim biurze poselskim ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy