Oaza Modlitwy Dzieci Bożych w Nowym Mieście nad Pilicą przejdź do galerii

Rekolekcje rozpoczęły się w piątek wieczorem. Młodzi z kilku miast diecezji, m.in. z Domaniewic, Lubochni, Żyrardowa, Jesionki zgromadzili się w Szkole Podstawowej im. kard. S. Wyszyńskiego, gdzie nocowali, jedli posiłki i formowali się. Dzięki gościnności dyrektor szkoły Janiny Wyszkowskiej od kilku lat oazę znajdują właśnie w szkole. Razem z panią dyrektor opiekę nad dziećmi sprawowali animatorzy, rodzice, s. Ewa Różycka, a także ks. Sylwester Bernat, moderator Ruchu Światło-Życie diecezji łowickiej. Na poszczególne etapy rekolekcji dołączali również zaproszeni kapłani i księża posługujący w parafii w Nowym Mieście nad Pilicą.

Podczas każdego spotkania formacyjnego uczestnicy rozważają jedno zdanie z Modlitwy Pańskiej. Tym razem skupiali się wokół słów „...i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. W grupkach dzielenia, ale także podczas konferencji zaproszonych kapłanów i sióstr uczestnicy zastanawiali się, jak wypełniać w codziennym życiu słowa modlitwy. - Pan Bóg kocha nas wszystkich i chce nam przebaczać grzechy, ale też chce, żebyśmy my przebaczali. Nie wolno się na nikogo gniewać, nie lubić kogoś, nie odzywać do kolegów, bo wtedy nie przebaczamy. Pan Bóg nie gniewa się na nikogo, lubi nas wszystkich i my też tak powinniśmy robić - tłumaczyła 6-letnia Wiktoria.

Po raz pierwszy animatorką na oazie modlitwy była Aleksandra Puszcz, która z odwagą przyznała, że rekolekcje to czas, w którym to ona więcej się uczy i doświadcza działania Pana Boga. - Dzieci zaskakują mnie na każdym kroku. Ich pytania są czasem tak poważne, konkretne, że sama muszę się zatrzymać, pomyśleć, doczytać. To motywuje zarówno mnie, jak i dzieci, bo razem szukamy odpowiedzi, wyjaśniamy wątpliwości. Bardzo mnie cieszy, że nie boją się pytać i że są otwarte na współpracę, ale przede wszystkim na Pana Boga - mówi Ola.

W sobotę do uczestników dołączył bp Wojciech Osial, który sprawował Eucharystię w intencji organizatorów i uczestników rekolekcji. Biskup pomocniczy diecezji łowickiej wyraził nadzieję, że pierwszy etap formacji, jakim jest oaza modlitwy, będzie zachętą do dalszego poznawania i trwania w Ruchu Światło-Życie. Na zakończenie wszyscy zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie i podziękowali Bogu za dobry czas, jakim był weekend formacyjny.