Ponad 300 wyjątkowych, czasem wręcz zabytkowych samochodów zaparkowało na skierniewickim rynku. Po raz 5. odbył się zlot właścicieli i fanów fiatów 125p, polonezów, wołg i syrenek.
W niedzielę 12 maja w samo południe na rynku w Skierniewicach warkotały silniki i dźwięczały klaksony starych aut. Tego dnia uwagę przechodniów przyciągały nie tylko perełki motoryzacyjne, ale także ich właściciele, którzy przyjechali w stylizacjach z lat 60., 70. i z dumą prezentowali swoje auta. Nie zabrakło pin-up girls, pań w kapeluszach i koronkowych rękawiczkach, ale także mechaników wprost z warsztatu samochodowego i prezentacji skórzanych kombinezonów wśród motocyklistów.
Dostępne jest 59% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.