Dziś maturzyści mogli wykazać się wiedzą z języka polskiego. - Pierwsze zaskoczenie to majowa data na arkuszu egzaminacyjnym, ale szybko wyjaśniono nam, że arkusze były gotowe od marca i nie było potrzeby drukowania nowych tylko po to, by data się zgadzała. Drugie zaskoczenie, przynajmniej dla mnie, to "Wesele" Wyspiańskiego. Lektura przyjemna, ale przy omawianiu skupialiśmy się bardziej na symbolice, nawiązaniach do folkloru, układach społeczno-politycznych, a nie na elementach fantastyki, których dotyczył temat. Reszta zadań nienajgorsza, ale było kilka, nad którymi musiałem dłużej się zastanowić, czy na pewno o to chodzi w zadaniu. Jestem dobrej myśli, a po profilu matematyczno-geograficznym bardziej przejmuję się jutrzejszymi egzaminami i na nich bardziej się skupiam - mówi Patryk Zawadzki z Sochaczewa.

Temat rozprawki brzmiał: "Jaki wpływ na przesłanie utworu ma wprowadzenie elementów fantastyki? Odwołaj się do fragmentów »Wesela« Wyspiańskiego i wybranych dzieł kultury". Alternatywny został oparty na wierszu Anny Kamieńskiej pt. "Daremne".

Dziś o godz. 14 odbędzie się egzamin z języka polskiego na poziomie rozszerzonym.

Tegoroczni maturzyści od kwietnia otrzymują słowa wsparcia od nauczycieli, rodziców, włodarzy miast, kolegów. Niemal przez cały czerwiec w ich intencji sprawowane są Msze św., a oni sami otoczeni są modlitwą i dobrym słowem kapłanów, zgromadzeń zakonnych, wspólnot parafialnych i diecezjalnych. Listy ze słowami wsparcia wystosowali m.in. prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk, prezydent Żyrardowa Lucjan Krzysztof Chrzanowski, przedstawiciele władz samorządowych i dyrektorzy szkół.

Jutro maturzyści zmierzą się z testem wiedzy z matematyki, zaś w środę - z języka nowożytnego.