Fundacja Ochrony Zabytków Mazowsza ze swoim projektem "Sochaczewskie Fortyfikacje" znalazła się w gronie 314 uczestników tegorocznej edycji.

Już niedługo mieszkańcy miasta zobaczą efekty działań, których głównym celem jest ocalenie od zapomnienia obiektów militarnych z czasów II wojny światowej, powstałych w Sochaczewie i okolicach w ramach przymusowych prac polskich robotników na rzecz niemieckiego okupanta.

"Zachowane w Sochaczewie rodzaje umocnionych fortyfikacji polowych to między innymi schrony Regelbau 668 dla drużyny piechoty, które występują jako pojedyncze obiekty lub z dobudowanymi schronami bojowymi typu Ringstand 58c. Te drugie w większości występują jako oddzielne stanowiska do obrony okrężnej. Ostatnimi i największymi spośród schronów występujących na terenie Sochaczewa jest Regelbau 701, czyli garaż na armatę przeciwpancerną. Obiekty są rozmieszczone grupami w różnych częściach Sochaczewa, najczęściej w pobliżu tras wlotowych do miasta z Warszawy, Łowicza i Płocka oraz blisko linii kolejowej. Po obydwu stronach miasta, do chwili obecnej, odnaleziono ponad dwadzieścia schronów bojowych i biernych. Pozostałe wciąż czekają na ich odkrycie. O wyjątkowości (...) fortyfikacji świadczy choćby fakt, że wokół niewielkiego miasta zdecydowano się na budowę tak dużej liczby różnych obiektów fortyfikacji polowej" - czytamy na stronie fundacji.

W ramach ogólnopolskiej akcji "Masz Głos" fundacja zajmie się poprawą infrastruktury wokół już zrewitalizowanych schronów przy ulicach Kątowej i Lubiejewskiej oraz przy rowie przeciwpancernym, ulokowanym między nimi. W planach są m.in. prace przy ogrodzeniu schronów, ustawienie nowych tablic informacyjnych przy schronie bojowym Ringstand 58c. Marzeniem autorów projektu jest doprowadzenie do schronów zasilania elektrycznego i oświetlenie terenu wokół obiektów.