– Szkoła musi być fajna – chcę się o tym sam przekonać, bo z opowieści rodziców brzmi genialnie – mówi 7-letni Julian Golis.
Powrót do szkół to gorący temat. Przygotowania do nauki stacjonarnej widoczne są zarówno w placówkach szkolnych, domach, jak i sklepach, które w ostatnich dniach sierpnia były oblegane. Nowe biurka, komputery, książki i przybory szkolne nie zastąpią jednak relacji i ludzi, z którymi i dzięki którym kolejne pokolenia poznają świat i wkraczają w dorosłe życie. Po ubiegłorocznych doświadczeniach nauki online okazuje się, że wszyscy tęsknią za powrotem do tradycyjnych form nauczania, szkolnych akademii, zatłoczonych autobusów, przepełnionych szkolnych korytarzy i sytuacji, które czasem dodawały dreszczyku emocji, a przynosiły wspomnienia na lata.
Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.