„Być” ważniejsze niż „mieć”

– Choć sakrament małżeństwa zawarliśmy w maju, od lat rocznicę ślubu obchodzimy w niedzielę po Bożym Narodzeniu. Świętej Rodzinie zawierzamy naszą relację, rodzinę, dzieci, przyszłość i wiemy, że to najlepsza lokata – mówi Monika Sałek, parafianka z Makowa.

Magdalena Gorożankin-Masłocha

|

Gość Łowicki 2/2025

dodane 09.01.2025 00:00

Okres Bożego Narodzenia spowodował, że w kościołach zdecydowanie częściej pojawiały się całe rodziny. Zwłaszcza w ostatnią niedzielę grudnia, gdy w większości parafii odnawiano przyrzeczenia małżeńskie. Forma „obrzędu” różniła się w zależności od tradycji w parafii. Jedni ustawiali się w kolejkach do przewiązania rąk stułą, drudzy dziękowali przed wystawionym Najświętszym Sakramentem, inni w długim szpalerze na środku kościoła wypowiadali ponownie trzy razy „chcemy”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy