W Narodowe Święto Niepodległości, w które przypada także patronalne święto św. Wiktorii, o tym, jak dziś należy rozumieć patriotyzm, mówił abp Józef Michalik.
W łowickich uroczystościach, poza biskupami łowickimi, podobnie jak w latach ubiegłych uczestniczyli także dostojnicy kościelni z innych diecezji. Przed procesją o to, czym jest patriotyzm i jak dziś powinniśmy go rozumieć, zapytaliśmy abp. Michalika. Zdaniem byłego przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski i seniora archidiecezji przemyskiej, patriotyzm jest to czynna miłość ojczyzny z otwarciem na wszystkie narody.
- Czynna to znaczy czynem poświęcona. To ofiarna miłość ojczyzny. Nie można mówić, że kocham tę ziemię, kocham ten pejzaż, ale zapłaćcie mi za to. Patriotyzm to bezinteresowna miłość, wierna, uprzedzająca i otwarta na innych. Prawdziwy patriotyzm uczy nas szacunku do innych ludzi i narodów. Jako Polacy mamy powody do dumy. W czasach, gdy inne narody uchwalały zasadę "czyja władza, tego religia", polska władza mówiła: "nie jestem panem waszych sumień". To jest dokładnie ten sam okres. Trzeba, aby w naszych sercach było miejsce dla innych narodów i ludzi, ale jednocześnie gotowość do bezinteresownej, ofiarnej miłości swojego kraju, swojej ziemi i tradycji - mówił abp Michalik.