Z krzyżem i latarką

Nabożeństwa przeżywane podczas liczącej od 25 do 40 km. nocnej wędrówki, odbywały się pod hasłem: „Droga Przełomu”. Jak mówią ci, którzy już zmierzyli się z EDK cisza, zmaganie się z kilometrami i swoim bólem, a także przygotowane rozważania pomagają wejść w przestrzeń wiary inaczej niż dotychczas.

Inicjatywa, która wyszła z krakowskiego środowiska skupionego wokół ks. Stryczka, spotkała się z pozytywnym odzewem w Sochaczewie, Skierniewicach, Łęczycy, Lubochni, Żyrardowie, Puszczy Mariańskiej. Z tych miejscowości w kilkuosobowych grupach wyruszyły EDK.

Do wiernych biorących udział w EDK specjalny list napisał bp Andrzej F. Dziuba, ordynariusz łowicki.

„Czas Wielkiego Postu jest wyjątkowym darem wiary zaoferowanym ku przemianie umysłu i serca. Usłyszane w Środę Popielcową: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” nadal wybrzmiewa swym oczekiwaniem autentycznej odpowiedzi. Nadal staje, jako pomoc ku wydoskonaleniu swojego człowieczeństwa, tak na duszy, jak i na ciele. Wola podjęcia trudu Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest jednocześnie uświadomieniem pielgrzymowania, które wpisane jest w nasze życie. Ma ono indywidualny i charakterystyczny dla każdego z nas przebieg. Na pewno łączy trud i zmaganie. Przez podejmowaną Drogę Krzyżową pragniecie zapewne także szczególnie mocno odczuć osobisty trud i oraz ludzkie słabości i niedomagania. Proszę ofiarujcie trud tej EDK, obok własnych intencji, także, jako dziękczynienie za XXV lat naszej łowickiej diecezji, prosząc szczególnie o nowie i święte powołania do posługi kapłańskiej i zakonnej. Niech cały trud tej drogi obejmie moje pasterskie błogosławieństwo; w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”.