Pośród 9 grup pielgrzymuje także grupa czerwona. Wędrują w niej pątnicy z Żyrardowa, Jaktorowa, Międzyborowa, Mszczonowa, a także z Radziwiłłowa Mazowieckiego. Dziś razem z "czerwonymi pątnikami" pielgrzymowały relikwie świętych dzieci fatimskich.
Grupę czerwoną w tym roku prowadzi neoprezbiter ks. Rafał Woronowski. Młodego kapłana wspierają ks. Roman Wawrzyniak, a także niepokalanki - s. Laurencja i s. Rozalia. Z tym kolorem zdecydowało się pielgrzymować prawie 80 osób. Większość z nich to ludzie młodzi, którzy stają przed wyborem życiowych dróg, są też tacy, którzy pielgrzymują całymi rodzinami.
- Jestem po raz 8. na pielgrzymce. Nie planowałam jej w tym roku, ale jedna z sióstr podczas „czerwonej niedzieli” swoim świadectwem przekonała mnie, że powinnam pójść i w tym roku. Planowałam urlop z mężem nad jeziorem, a tymczasem idę przez pola do Maryi, ale jestem szczęśliwa - mówi Ewa Sobczak, pątniczka z Jaktorowa. - Kilka lat temu wyruszyłam w w intencji błagalnej za moje dzieci, męża, rodzinę. W tym roku dziękuję Bogu i Maryi, że wysłuchali moich próśb. Wszystkie moje dzieci żyją już w związkach sakramentalnych, u mojego męża widzę znaczne zmiany. Co prawda, jest jeszcze daleko od Kościoła, ale to zmienia się powoli. Mimo że myślałam, iż zdrowie nie pozwoli mi na wędrówkę, o dziwo, daję radę, ale wiem, że to Pan Bóg dodaje mi sił. Odczuwam Jego miłosierdzie na każdym kroku, choćby teraz, w tym wietrze, który przyjemnie mnie chłodzi i pozwala na spokojne wędrowanie. Zresztą kolor mojej grupy kojarzy mi się z Krwią Chrystusa, która została przelana, by mnie oczyścić. Tak właśnie czuję się podczas pielgrzymki - oczyszczana. Mam jeszcze wiele próśb, ale przede wszystkim mam za co dziękować - dodaje pątniczka.
Grupa czerwona zawsze z radością pozdrawia wszystkich mieszkańców stojących na drogach, modli się za każdego spotkanego na drodze człowieka. Pątnicy tej grupy podczas Różańca modlą się głównie za rodziny - umocnienie wiary, miłości, ale także za osoby, które rozeznają swoje powołanie, chcą umocnić swoją miłość, dokonać dobrego wyboru w życiu. Znaczna część osób modli się także za osoby zniewolone nałogiem alkoholizmu i otacza modlitewną opieką osoby chore i cierpiące.