0m 54s

Abolicja nie na zawsze

Pokaźną grupę obcokrajowców, pracujących na czarno między Łodzią a Warszawą, stanowią Ukraińcy. Do 2 lipca mogą zalegalizować swój pobyt bez negatywnych konsekwencji.

js

|

28.06.2012 00:00Gość Łowicki 26/2012

dodane 28.06.2012 00:00
0

Ukraińcy pracują nielegalnie głównie w ogrodnictwie i sadownictwie. Dzięki nim wielu plantatorów spod Łowicza może zebrać truskawki, a sadownicy spod Grójca – jabłka. Wschodni sąsiedzi są cenionymi pracownikami, ponieważ zależy im na zatrudnieniui, choć – niestety – bywają gorzej opłacani niż Polacy. Wiele do życzenia pozostawiają także warunki, w jakich żyją: śpią w przyczepach campingowych, namiotach, stodołach, bez dostępu do bieżącej wody i sanitariatów. Jednak znoszą te niewygody, bo u siebie w kraju nie mają szans na pracę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5