Tego dnia wszystkie Msze św. pachniały ziołami, a podczas modlitwy wiernych pamiętano o "chłopcach" w mundurach. Nie zabrakło też dziękczynienia za bitwę zwaną Cudem nad Wisłą.
W środę 15 sierpnia w Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, we wszystkich kościołach diecezji sprawowano Eucharystie podczas, których święcono przyniesione przez wiernych kwiaty i zioła. W modlitwach pamiętano także o uczestnikach Bitwy Warszawskiej 1920 zwanej Cudem nad Wisłą, a także o wojsku Polskim.
W Skierniewicach centralne uroczystości, w których wzięli udział posłowie, władze miasta i powiatu, poczty sztandarowe, przedstawiciele wojska i grup rekonstrukcyjnych oraz rzesza mieszkańców miały miejsce w kościele garnizonowym. Przed Mszą św. delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem Niepodległości na pl. Jana Pawła II. Później w kościele garnizonowym odbyła się Msza św. koncelebrowana w intencji Ojczyzny i wojska. W homilii ks. płk Andrzej Jakubiak, kapelan szpitala na Szaserów podkreślał, iż tego dnia różnymi drogami do Maryi wędruje cała Polska. Polska, która nie zginęła. Polska wierna i katolicka. – Wędrujemy do Maryi, u której bije serce Narodu. Niesiemy jej zagmatwane i trudne sprawy Polski. Ona Matka, która wszystko rozumie uczy nas służby Bogu, Ojczyźnie i drugiemu człowiekowi – mówił kaznodzieja. Po Mszy św. na placu przed kościołem na uczestników uroczystości czekała gorąca grochówka, a także możliwość obejrzenia pojazdów Żandarmerii Wojskowej z Mińska Mazowieckiego. Oprawę muzyczną całej uroczystości zapewniła Miejska Orkiestra Dęta.
Podobny przebieg miały także uroczystości w Kutnie, Łowiczu, Żyrardowie i Sochaczewie.