Od ponad 100 lat we wrześniu przed figurą Matki Bożej Skierniewickiej gromadzą się wierni. Mówią, że tak jak kiedyś poradziła sobie z epidemią cholery, tak i teraz leczy ich choroby i rozwiązuje problemy.
Jak podają źródła, od niepamiętnych czasów w parafii św. Jakuba w Skierniewicach od święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przez oktawę przy jej figurze stojącej przy kościele gromadzą się ludzie na tzw. nabożeństwie lampek. Z ustnych przekazów wiadomo, że modlitwy te (nie ma takich w innych parafiach diecezji) są wotum za uratowanie miasta od epidemii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.