W kilku miastach diecezji łowickiej na skrzyżowaniach modlono się koronką do Bożego Miłosierdzia.
Na skrzyżowaniach, placach i przy pomnikach w różnych częściach Kutna, Skierniewic, Rawy Mazowieckiej i Żyrardowa w intencji mieszkańców i ojczyzny modlono się Koronką do Miłosierdzia Bożego.
– Jestem tu pierwszy raz, o modlitwie dowiedziałam się pod kościołem. Należę do Żywego Różańca w parafii NSPJ na Widoku, dlatego nie zastanawiałam się i przyszłam – mówi Marianna Kowalska. – Przyszłam zobaczyć, jak to wygląda. W przyszłym roku zaangażuję się w organizację tej modlitwy. Mam nadzieję, że wtedy będzie nas więcej. Żal, że jest nas tu tak mało. Ludzie narzekają, ale nic nie robią – dodaje pani Kowalska. – Musimy być bardziej odpowiedzialni za ojczyznę. Modlitwa na ulicy jest świadectwem wiary, której nie wolno nam się wstydzić – dodaje Danuta Krawczyk.
Największa grupy modlących się mieszkańców zebrała się przy pomniku św. Faustyny na pl. Niepodległości w Łodzi.
Uliczną modlitwę wymyślili w Łodzi w 2008 r. członkowie zespołu "Iskra", działającego przy parafii ojców jezuitów. W kolejnych latach nabrała ona wymiaru ogólnopolskiego, a nawet międzynarodowego. W tym roku na ulicach modlili się również mieszkańcy 160 innych miast w Polsce, a także wierni m.in. z Haiti, USA, Niemiec, Francji i Ukrainy.