33-latek z Warszawy postanowił pieszo udać się do Afryki. Celem jego pielgrzymki jest Sanktuarium MB w Kibeho.
Piotr Chomicki w podróż wyruszył 12 października z Gietrzwałdu. Do serca Afryki, jak nazywane jest Kibeho, zamierza dotrzeć w połowie przyszłego roku. W swojej wędrówce przemierzył już tereny diecezji łowickiej nocując w Żychlinie i Mąkolicach.
O wyprawie do Kibeho pomyślał dwa lata temu, gdy przeczytał książkę o objawieniach maryjnych w Rwandzie. Zafascynowany przekazanym tam przez Maryję przesłaniem pokoju postanowił stworzyć specjalny projekt „Holy Mary Team!” – ogólnoświatową organizację, której zadaniem byłaby pomoc w rozwijaniu talentów młodych ludzi i szerzenie kultu maryjnego.
Piotr Chomicki wpisał się do księgi pamiątkowej sanktuarium w Mąkolicach
Marcin Kowalik/GN
Błogosławieństwo dla tego projektu to jedna z intencji pielgrzymki, pozostałe to wynagradzanie Niepokalanemu Sercu Maryi i polecenie Maryi wszystkich młodych ludzi z całego świata. Poprzez stworzoną przez niego stronę internetową docierają do niego również intencje od innych osób.
W sobotę 27 października powinien dotrzeć już do Częstochowy. Na trasie jego wędrówki znajduje się również Kraków, Budapeszt, Medjugorje, Efez i Jerozolima.