W uroczystość swojej Patronki Niepokalanej NMP w Skierniewicach odbyły się obchody jubileuszu 20-lecia oazy łowickiej.
Do sali gimnastycznej skierniewickiego gimnazjum przy ul. Kilińskiego przybyli księża i osoby świeckie związani z oazą łowicką. Mimo że, formalnie był to dzień Diecezjalnej Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu, w spotkaniu wzięły udział osoby, które chciały także powspominać czas swojej młodości spędzony we wspólnotach oazowych. Część z nich po założeniu rodziny udziela się teraz w Domowym Kościele. Gościem jubileuszu był ks. Adam Wodarczyk, który przybliżył zebranym postać założyciela Ruchu ks. Franciszka Blachnickiego.
Podczas spotkania wspominano ks. Bogusława Giertugę, pierwszego nieformalnego moderatora diecezjalnego
Marcin Kowalik/GN
Z wielkim sentymentem przedstawiono osobę ks. Bogusława Giertugi, pierwszego nieformalnego moderatora diecezji łowickiej. "Wujaszek" ks. Stanisław Dusiło opowiedział szczegółowo o historii ruchu oazowego na terenie diecezji łowickiej, która została wyodrębniona głównie z obszaru archidiecezji warszawskiej. W swoim wystąpieniu nie pominął Domaniewic, które były i są ważnym ośrodkiem ruchu oazowego. Z humorem początki Ruchu w czasach PRL-u przedstawił ks. Tomasz Bojanowski. Pierwszy oficjalnie wybrany moderator diecezjalny opowiadał o pociągach zwanych "rzeźnią", którymi młodzież udawała się na rekolekcje formacyjne. We wszystkich wagonach panował trudny do opisania ścisk, a jedyne miejsce siedzące w takim pociągu znajdowało się w toalecie.
Moderator diecezjalny ks. Grzegorz Gołąb
Marcin Kowalik/GN
Kulminacyjnym punktem sobotnich obchodów jubileuszu Ruchu była Msza św. odprawiana w Godzinę Łaski, która - według objawień maryjnych w Montechiari - rozpoczyna się 8 grudnia w samo południe. Celebrujący Mszę bp senior Alojzy Orszulik przyrównał Ruch Światło-Życie do oazy życia na świecie pełnym laicyzmu. – Ten światopogląd przeminie, tak jak przeminęły komunizm i faszyzm – mówił bp A. Orszulik. Jubileusz obfitował w świadectwa członków wspólnoty oazowej. – Ilekroć jestem w swojej rodzinnej parafii widzę, że wciąż w otoczeniu kościoła rośnie sosna, pod którą odbywały się spotkania oazowe. Pierwszy raz czytałem tam Pismo Święte i pierwszy raz, ktoś mi je objaśniał – mówił podczas Eucharystii moderator diecezjalny ks. Grzegorz Gołąb.