W skierniewickim szpitalu przebywają 3 osoby, u których lekarze zdiagnozowali świńską grypę
Dwie z osób przebywających w skierniewickim szpitalu, to osoby starsze, że schorzeniami kardiologicznymi. Zdaniem lekarzy stan chorych, u których wykryto wirusa AH1N1 zwanego „świńską grypą” jest dobry. Przedstawiciele szpitala uspokajają także twierdząc iż nie ma zagrożenia epidemią.
Od kilku tygodni oblężenie przeżywają także wszystkie przychodnie lekarskie na terenie diecezji. Katar, kaszel i gorączka to w większości przypadków objawy świadczące, o tym, że grypa zbiera swoje żniwo. Najbardziej zagrożone na zachorowanie są osoby starsze i dzieci. Lekarze zalecają, by osoby z objawami grypy nie przychodziły do pracy. Podkreślają także, by w takiej sytuacji chorzy nie leczyli się na własną rękę ale zasięgali porady lekarza. Warto pamiętać, iż wirus grypy towarzyszy człowiekowi od wieków. Jego specyfika polega na tym, że mutacjom, czyli zmianom pod wpływem różnych czynników. Przed zarażeniem można się jednak ochronić wzmacniając układ odpornościowy i unikając przebywania w miejscach, w których znajdują się osoby chore.