W nocy z 16 na 17 lutego trzech sprawców zaatakowało 29-letniego mężczyznę na ul. POW w Żyrardowie. Obcięli mu prawą dłoń i palce u drugiej ręki.
Nieprzytomny mieszkaniec Żyrardowa został przewieziony do szpitala w Grodzisku Mazowieckim, następnie trafił do szpitala w Warszawie. Jak informuje p.o. oficera prasowego KPP w Żyrardowie st. post. Aleksandra Calik, poszkodowany został przetransportowywany do szpitala specjalistycznego w Szczecinie.
Pokrzywdzony doznał ciężkich obrażeń w postaci odcięcia prawej dłoni, palców lewej dłoni oraz ran ciętych głowy. Podczas szczegółowych oględzin miejsca zdarzenia funkcjonariusze odnaleźli łuski z broni palnej. Policjanci z Żyrardowa wspierani przez kryminalnych z KWP zs. w Radomiu na podstawie sukcesywnie zbieranych informacji wytypowali grupę mężczyzn. Z uwagi na podejrzenie, że mogą oni posiadać przy sobie niebezpieczne przedmioty, w tym także broń palną, do działań włączyli policyjni antyterroryści z Radomia.
– W godzinach nocnych zlokalizowano pojazd, którym poruszało się czterech mężczyzn – informuje kom. Alicja Śledziona z zespołu prasowego KWP zs. w Radomiu. – Podczas dynamicznego zatrzymania auta, doszło do przypadkowego wystrzału z broni palnej jednego z funkcjonariuszy. Raniony został w ramię jeden z pasażerów zatrzymywanego pojazdu. Policjanci niezwłocznie udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie, które zabrało ranionego do szpitala. Według aktualnych informacji jego życie nie jest zagrożone. Jeden z trzech pozostałych mężczyzn miał przy sobie porcję marihuany i został zatrzymany, dwaj pozostali po wykonanych czynnościach zostali zwolnieni. Aktualnie sprawdzane są okoliczności związane z oddaniem strzału przez funkcjonariusza
Dzisiaj nad ranem policjanci zatrzymali na terenie Żyrardowa do wyjaśnienia trzy osoby, które mogły mieć związek z napadem na 29-latka. Ich przesłuchanie nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową z Żyrardowa.