W wyniku nieostrożności kierowcy doszło do groźnego wycieku gazu na stacji LPG w miejscowości Chudolipie w gminie Mszczonów.
Tę informację kierujemy ku przestrodze korzystających z instalacji gazowej w swoim samochodzie. Ostrożności nigdy za wiele. Warto upewnić się po zatankowaniu, czy przewód tankujący odpięty jest od dystrybutora. Inaczej może to się skończyć, jak w piątek 24 maja na stacji LPG pod Mszczonowem.
- W piątek wieczorem dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie przyjął zgłoszenie od jednego z pracowników stacji LPG w miejscowości Chudolipie, że podczas tankowania doszło do uszkodzenia instalacji, w skutek czego ulatnia się gaz - informuje rzecznik KPP W Żyrardowie st. post Aleksandra Calik. - Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci oraz jednostki straży pożarnej, którzy ewakuowali pracowników stacji oraz wstrzymali ruch na DK-50. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, do wycieku gazu na stacji LPG doszło, gdy po zatankowaniu przewód nie został odpięty od pojazdu, a kierujący ruszył. Samochód osobowy zerwał przewód instalacji. Na skutek uszkodzenia instalacji nastąpił wyciek gazu. Stężenie było na tyle duże, że trzeba było zastosować kurtyny wodne, by ograniczyć rozprzestrzenianie się wyciekającego gazu.