Po raz trzeci do parafii Miłosierdzia Bożego w Skierniewicach przybyła świecka misjonarka i charyzmatyczka Maria Vadia.
We wtorek 28 maja odprawiona została Msza św. rozpoczynająca spotkanie z modlitwą o uzdrowienie. Wszystkie ławki w kościele były wypełnione. – Jestem pierwszy raz na takiej modlitwie. Słyszałam o niej od znajomych i jestem ciekawa, jak wygląda. Śpiewam w scholi, więc wszelkie nabożeństwa są mi bliskie – mówi Anna Truszkowska, która na Mszę z modlitwą o uzdrowienie przyszła bez konkretnej prośby.
Po Eucharystii przyszedł czas uwielbienia Boga śpiewem, tańcem i oklaskami przy dźwiękach gitar, bębnów i trąbki, w trakcie którego Bóg uzdrawiał wiernych przez posługę Marii Vadii, misjonarki i ewangelizatorki. Głoszonemu przez Marię słowu towarzyszyły radość i łzy zebranych, a także spoczynek w Duchu Świętym. Głównym przesłaniem spotkania była zachęta do uwielbienia Boga, który „jest w chwale swego ludu”.
Po Eucharystii przyszedł czas uwielbienia Boga śpiewem i tańcem
Monika Augustyniak