Latem, żeby zobaczyć i wysłuchać wybitnych muzyków, wystarczy przyjść do... kościoła.
Jeszcze nie tak dawno utworami Fryderyka Chopina granymi na żywo przez pianistów o międzynarodowej sławie czy rapsodią Siergieja Rachmaninowa w wykonaniu orkiestry symfonicznej można było delektować się tylko w salach koncertowych. Obecnie coraz bardziej widoczne jest otwarcie środowiska muzycznego na publiczność, która nie miała styczności z klasycznymi utworami. W plenerze czy kościołach organizowane są darmowe koncerty, które okazują się strzałem w dziesiątkę.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.