Zarażał pasją do rajdów

Gościem osadzonych był Maciej Wisławski, jeden z najbardziej utytułowanych rajdowców w Polsce. Na spotkaniu z prawie 50 więźniami zaprezentował kilka anegdot ze świata sportów rajdowych, opowiadał o pracy pilota, pokazał też przykładowe zapisy tras, które podawane są kierowcy w trakcie rajdu. Zaprezentował też kilka materiałów filmowych ukazujących pracę pilota, czyli sposób zapisywania i czytania trasy. Na zakończenie spotkania gość otrzymał swój portret, wykonany przez jednego ze skazanych. Złożył też autografy na kilku swoich zdjęciach oraz wpisał się w księdze pamiątkowej ZK w Łowiczu. Program "Zarazić pasją" jest realizowany przez wychowawcę ds. kulturalno-oświatowych.

  Autograf Macieja Wisłałwskiego będzie ważną pamiątką dla osadzonych w łowickim więzieniu
Archiwum ZK w Łowiczu Maciej Wisławski, skierniewiczanin z urodzenia, swoją karierę rajdowca rozpoczął w 1973 r. jako kierowca syreny 104. Rok później wystartował za kierownicą wartburga i zdobył tytuł najlepszego rajdowca w okręgu warszawskim. Uznanie zyskał jako pilot wielu kierowców rajdowych, m.in. Henryka Mandery, Andrzeja Lubiaka, Leszka Kuzaja, Sebastiana Frycza. Miał też okazję jechać z Michaelem Schumacherem. Największe triumfy święcił z Krzysztofem Hołowczycem, zdobywając m.in. mistrzostwo Europy. W sumie zgromadził ok. 200 pucharów za osiągnięcia w różnych rajdach.

Na początku wizyty w Zakładzie Karnym M. Wisławski spotkał się z kierownictwem jednostki - płk. Robertem Rusieckim i ppłk. Sławomirem Witkowskim. Dyrektor Rusiecki wręczył gościowi zestaw gadżetów łowickich oraz książkę z pamiątkowym wpisem.