W Niedzielę Misyjną skierniewickie dzieci zachęcały swoich rówieśników do wstąpienia do koła misyjnego.
W niedzielę 20 października w kościele pw. św. Stanisława BM w Skierniewicach na Mszę św. o godz. 12 przybyli cudzoziemcy. Kilkoro dzieci przebranych za Indianina, Afrykańczyka, Meksykanina, Peruwiańczyka i innych niosło dary, a także zachęcało rówieśników do wstąpienia do koła misyjnego działającego przy szkole nr 5. Funkcjonuje ono od 2009 roku i ma na swoim koncie wiele inicjatyw.
– Koło misyjne ma uwrażliwić dzieci na potrzeby rówieśników w świecie – mówi opiekunka koła Urszula Pawlak. – Codzienne modlitwy, wyrzeczenia i ofiary materialne mają wychowywać je do działalności misyjnej – dodaje.
Oczywiście, jest to też dobra zabawa, bo które dziecko nie chciałoby w wyjątkowym stroju nieść do ołtarza kolorowych świec oznaczających kontynenty, parasola symbolizującego troskę i opiekę innych narodów nad dziećmi na misjach bądź ziaren ryżu oznaczających misjonarzy oddających życie na misjach? W tym momencie, po rocznej przerwie, w kole jest troje dzieci, a każdy, kto chciałby do nich dołączyć, przyjęty będzie z otwartymi ramionami.