Podczas studiów w ISNR na wykładach z pedagogiki usłyszałam zdanie, które bardzo mocno zapadło mi w pamięć.
Nasz wykładowca przekonywał nas, że człowieka nie wychowują nawet najlepiej napisane programy, ale osoby. Prawda ta swoje potwierdzenie znajduje w Państwowej Szkole Muzycznej w Sochaczewie. O pilotażowej placówce, której aktywność i sukcesy starczyłyby na obdarowanie wielu szkół, a także o jej kadrze i podejściu do ucznia więcej na ss. IV–V. Na uznanie zasługują także sochaczewscy miłośnicy historii, którym dzięki dotacji z UE udało się przeprowadzić niezbędne prace konserwatorskie przy ruinach tamtejszego zamku. O tym na s. VII.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.