W uroczystość Objawienia Pańskiego ulicami dzielnicy Korabka w Łowiczu przeszedł Orszak Trzech Króli. Wzięło w nim udział ponad 200 osób.
Rok temu Orszak Trzech Króli w Łowiczu zainicjowali wierni i proboszcz ks. Adam Domański z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy. W tym roku ponownie ulicami dzielnicy Korabka, którą obejmuje parafia, przeszedł wielobarwny pochód podążający za trzema mędrcami jadącymi na koniach. Wierni w różnym wieku, w tym rodziny z małymi dziećmi, zebrali się przed Zespołem Szkół przy ul. Grunwaldzkiej. Tam wyruszyli w stronę kościoła ze śpiewem na ustach. Tuż za królami podążał poczet sztandarowy Szkoły Podstawowej nr 3 im. Kard. Karola Wojtyły - Papieża Polaka. Przed kościołem utworzyli szpaler, witając jeźdźców przybyłych ze Wschodu, którzy weszli do świątyni i oddali pokłon Jezusowi. Na powitanie dzieci zgotowały królom owacje na wszelkiego rodzaju instrumentach.
- W uroczystej procesji, w Orszaku Trzech Króli, przybyliśmy do naszej świątyni, żeby jak biblijni mędrcy dać zewnętrzny wyraz w swoim codziennym życiu, że chcemy iść za Chrystusem - mówił ks. Domański.
Po Eucharystii wierni odprowadzili mędrców do kapliczki przy ul. Strzeleckiej.