Świadectwa o miłości

Po kilku dniach śpiewów, tańców, modlitwy uwielbienia i osobistego spotkania z Bogiem 18 uczestników wróciło do domów, by prawdę o Bożej miłości wcielać w życie. Tuż przed wyjazdem kilku z nich opisało swoje doświadczenia.

Adrian: - Bóg dał mi nowe życie, odkryłem, jaki naprawdę jest i że kocha mnie bez względu na to, co zrobię. Otworzyłem się na Jego miłość. Doświadczyłem, że Duch Święty naprawdę zstępuje i zostałem skąpany Jego łaską. Otrzymałem złotą zbroję, dzięki której mogę wiele zdziałać.

Agata: - Na tych rekolekcjach zrozumiałam, że nic nie dzieje się przypadkiem. Teraz wiem, że Bóg ma dla każdego z nas jakiś plan. Pan nami kieruje. To Jemu zawdzięczam wszystko, co mam, a moje cierpienie nie poszło na marne. Teraz wiem, czym jest miłość. To Bóg, nasz Ojciec, nią jest. Moja wiara, moja ostoja, jest wszystkim, co mam.  Dziękuję, Boże, że dałeś mi nowe życie. Dziękuję, że zamieszkałeś w moim sercu.

Dominika: - Na tych rekolekcjach poczułam miłość od Boga. Dała mi ona ciepło i poczucie bezpieczeństwa. Wiem, że Bóg chce dla mnie jak najlepiej, daje mi wolną wolę oraz wybacza mi zło, które popełniam. Mogłam również odczuć moc Ducha Świętego, która umacnia mnie w wierze. Teraz wiem, że jestem umiłowaną córką Boga.

Milena: - Rekolekcje były dla mnie głębokim oczyszczeniem. Uwolniły mnie od zazdrości, jakie chowałam w sercu. Otrzymałam nowe życie. Nauczyłam się, że Bóg mnie kocha, jestem przez Niego wybrana. On zawsze jest przy mnie, nawet gdy się smucę. Mogę dzielić się z Nim wszystkim - obawą, lękiem, bólem.

Ola: - Te rekolekcje były dla mnie niezwykłe, miałam okazję lepiej poznać Boga, doświadczyć Jego miłości i zaprzyjaźnić się z Nim na nowo. Świetna atmosfera i sympatyczni ludzie zachęcają mnie do powrotu do Woźniakowa.

Ewa: - Rekolekcje w Woźniakowie 2014 były bardzo ciekawym przeżyciem. Przyjechałam tu z myślą, że będziemy się ciągle modlić, będziemy odcięci od komórek, jednak się myliłam. Śpiewamy, tańczymy i wysławiamy Boga. Ludzie, których tu poznałam, nauczyli mnie, co robić, żeby być bliżej Boga Ojca. Przez cały ten czas czułam Jego obecność. Cieszę się, że tu przyjechałam.

Uczestnik: - Poczułem, jak blisko mnie jest Bóg. Dowiedziałem się, że jest On obecny w każdym momencie mojego życia, nawet tam, gdzie go Nie czuję. Odnalazłem bezwarunkową miłość Boga do mnie. To tu poczułem, że Bóg Ojciec naprawdę istnieje, a Jezus i Duch Święty to ścieżki do Niego. Poczułem osobiste działanie Ducha Świętego.

Tomek: - Pierwszy dzień - szok. Myślę sobie: "Co za ludzie? Tak mogą się miłować w Panu Jezusie? Pomazańcy Boży!”. Te rekolekcje nauczyły mnie miłować Pana naszego Jezusa. Piękna Odnowa w Duchu Świętym. Coś niesamowitego. Te rekolekcje nauczyły mnie, jak kochać Boga, drugiego człowieka. Naprawdę zachęcam każdego do tworzenia wspólnot i bycia z Bogiem, dzielenia się z drugim człowiekiem. Wspólnota jest jak jedna wielka rodzina Boża. Teraz będę dziękował Bogu codziennie za to, że posłał mnie na takie rekolekcje.

Uczestniczka: - Dzięki tym rekolekcjom poznałam prawdziwy obraz Boga. Zrozumiałam, że kocha mnie taką, jaka jestem. Przybliżyłam się bardzo do Boga. Otworzyłam przed Nim całe serce i oddałam Mu swoje życie. Zrozumiałam, że On wysłucha każdego. Na tych rekolekcjach otworzyłam się na miłość Bożą. Wierzę, że teraz Bóg mi pomoże.

Uczestniczka 2: - Rekolekcje były dla mnie czasem, w którym zrozumiałam, ile robi dla mnie Ojciec. Modliliśmy się dużo, śpiewaliśmy i tańczyliśmy. Wielbiliśmy Boga za to, co dla nas zrobił. Każdy tutaj mógł powiedzieć, co myśli, modliliśmy się własnymi słowami, a nie mówiliśmy formułek wyuczonych na pamięć. Te rekolekcje w Woźniakowie były czasem głębokich przeżyć. Duch Święty zstąpił na nas z najważniejszymi darami. Oddaliśmy się Bogu. Pokazał nam, kim jesteśmy. Oddaliśmy się Bogu, by zawsze z Nim być. Kocham Go całym sercem. Dziękuję Bogu, że mogłam być na tych rekolekcjach.

Czarek: - Niesamowicie umocniłem się w wierze. Coś, a właściwie Ktoś sprawił, że pustka w moim sercu została wypełniona. Przestałem się lękać i odczuwam nieustanną radość. Oczyściłem się z grzechu. Duch Święty sprawił, że nie boję się już mężnie wyznawać swojej wiary i postępować według jej zasad. Uświadomiłem sobie, że Bóg Ojciec kocha mnie bezwarunkowo i jest ze mną nawet w najcięższych chwilach. Inaczej patrzę na bliźniego, dostrzegam to, że w drugim człowieku też jest Chrystus. Wierzę, że będę w stanie zmienić siebie i chociaż cząstkę otaczającego mnie świata.

Iza: - Dziękuję za to, że poznałam lepiej Boga, można powiedzieć na nowo. Zrozumiałam, jak jestem dla Niego ważna, że jestem Jego umiłowaną córką, którą kocha. Bez względu na to, kim jestem, Bóg mnie kocha i nigdy nie przestanie. Zrozumiałam to, że Bóg tak naprawdę już mnie wybrał, abym istniała, jeszcze przed tym, jak stworzył ten świat. Zrozumiałam, że Jezus pragnie przyjść do mojego serca, tylko muszę Mu pozwolić mnie kochać. Mam nadzieję, że będę tę wiarę pogłębiać. Zrozumiałam, że moje życie ma sens i mam swój cel.

Dorota: - Te rekolekcje były dla mnie okazją, aby lepiej poznać Boga, otworzyć się na Jego miłość i doświadczyć jej. Zrozumiałam, jak ważna jestem w oczach naszego Pana oraz to, że On ma dla mnie najlepszy plan. Miłość Boga dotarła do mnie jak nigdy wcześniej.

Więcej informacji o rekolekcjach "Młodzi na Maxa" można przeczytać TUTAJ.