Dziś mija 150. rocznica bitwy pod Kurdwanowem, jednej z ostatnich bitew powstania styczniowego na Mazowszu.
28 lutego 1864 r. oddział kawalerii rotmistrza Konstantego Sokołowskiego ps. "Piorun" natknął się pod Kurdwanowem na kozaków. Doszło do potyczki, w której zginęło i zostało rannych 13 Rosjan oraz 11 Polaków. Wydawało się, że starcie zakończyło się sukcesem oddziału Sokołowskiego, niestety w czasie walki nadciągnęły posiłki rosyjskie. W tej sytuacji powstańcy starali się przebić do lasów bolimowskich. Jednak na polach koło wsi Borzymówka, zostali ostatecznie rozbici.
Uroczystości upamiętniające tamto wydarzenie odbyły się wczoraj. Rozpoczęły się Eucharystią w kościele pw. Przemienienia Pańskiego, którą celebrował proboszcz ks. Jacek Warzecha. Po Mszy św. z koncertem pieśni patriotycznych wystąpił chór „Cantabile” z Nowej Suchej. Tablicę przytwierdzono do wielkiego kamienia na placu przed szkołą, a jej odsłonięcie poprzedził wykład o powstaniu, który wygłosił Zbigniew Zagajewski. Wartę przy tablicy pełnili - ubrani w stroje z czasów powstania - członkowie Grupy Rekonstrukcyjnej z Godzianowa.
Tablicę odsłonili wójt gminy Nowa Sucha Maciej Mońka, zastępca Przewodniczącego Rady Gminy Alfred Nowiński, dyrektor Szkoły Podstawowej w Kurdwanowie Jolanta Buczyńska i radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego Adam Orliński.
Uczczenie rocznicy bitwy to wspólna inicjatywa mieszkańców, szkoły i władz gminy Nowa Sucha.