Stowarzyszenie Na Recz Rozwoju Ziemi Iłowskiej włączyło się w obchody Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych.
To już trzeci rok z kolei, kiedy w Iłowie czci się pamięć żołnierzy niezłomnych - wyklętych i prześladowanych przez komunistów. Uroczystości odbyły się w Gminnym Ośrodku Kultury. Impreza zapadła w pamięci uczestników nie tylko z powodu kłopotów związanych z przerwami w dostawie energii elektrycznej.
Z piosenkami z płyty "Żołnierze Niezłomni, Podziemna Armia Powraca" wystąpił Leszek Czajkowski, nazywany bardem polskiej prawicy. Wzruszające były występy uczniów iłowskich szkół. Troje solistów zaśpiewało pieśni patriotyczne. Gość honorowy - mjr Wacław Sikorski ps. "Bocian" - osobiście dziękował młodym wykonawcom. Wrażenie wywarł również wiersz iłowskiego poety Karola Cieślaka, recytowany przez samego autora. Tło uroczystości stanowiły eksponaty wystawy "Zaplute karły reakcji", wykorzystującej zbiory IPN.
Kamień pamięci podarowany przez mjr. Sikorskiego
Archiwum Wandy Dragan
Mjr Sikorski podzielił się z zebranymi w GOK swoją historią. Skazany na śmierć przez komunistów, widział, jak jego kolegów zabierają na egzekucję. Czekał na swoją kolej. Na szczęście wyrok zmieniono mu na dożywocie. Z więzienia wyszedł po 8 latach, gdy zelżały represje po śmierci Stalina.
W uznaniu patriotycznej postawy mjr Sikorski przekazał iłowianom kamień pamięci o żołnierzach wyklętych, który uzyskał z Instytutu Pamięci Narodowej. Stało się to podczas niedzielnej Mszy św. Na razie leży na ołtarzu. Po planowanym na ten rok remoncie koscioła swoje miejsce znajdzie we wnęce na bocznej ścianie świątyni.