Gimnazjaliści z Łaguszewa poznają miejsca związane z życiem i działalnością bohaterów "Kamieni na szaniec".
W Publicznym Gimnazjum w Łaguszewie realizowany jest program wychowawczy, w którym kształtowanie postawy patriotycznej nie jest jedynie martwym zapisem. Stało się już szkolną tradycją, że kolejne roczniki wyjeżdżają do stolicy, aby zobaczyć miejsca związane z życiem i działalnością bohaterów „Kamieni na szaniec”, jednej z najważniejszych lektur gimnazjalnych.
Tegoroczna wyprawa rozpoczęła się od zwiedzania Liceum im. S. Batorego – szkoły z tradycjami i osiągnięciami, w której uczyli się „Alek”, „Rudy” i „Zośka”. W gmachu MEN, w którym w czasie okupacji niemieckiej mieściła się m.in. siedziba gestapo i gdzie był przesłuchiwany i katowany Janek Bytnar, gimnazjaliści zobaczyli miejsca martyrologii tysięcy Polaków.
Pomnik astronoma zdobyty
Archiwum Marcina Kosowskiego
Kolejnym punktem na mapie Warszawy stał się Arsenał, pod którym 26 marca 1943 r. odbito „Rudego”. Uczniowie przeszli ul. Długą pod pałac pod Czterema Wiatrami, gdzie został śmiertelnie postrzelony Aleksy Dawidowski. Z tym bohaterem wiąże się brawurowy czyn, jakiego dokonał 11 lutego 1942 r., polegający na usunięciu niemieckiej tablicy z pomnika M. Kopernika przy Krakowskim Przedmieściu. Uczestnicy wyjazdu mieli okazję dokładnie obejrzeć miejsce usytuowania pomnika, uświadamiając sobie, że nie było to w ówczesnych warunkach zadanie łatwe.
Przedostatnim punktem programu wycieczki stała się wizyta na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. W kwaterze Batalionu Zośka złożono kwiaty, zapalono znicze i odmówiono modlitwę za poległych członków Szarych Szeregów. Potem grupa nawiedziła grób pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, mogiły ofiar katastrofy smoleńskiej oraz tzw. Łączkę, miejsce pochówku żołnierzy niezłomnych.
Na koniec gimnazjaliści obejrzeli film R. Glińskiego, ekranizację „Kamieni na szaniec”. Autorska wizja reżysera nie wszystkim przypadła do gustu, ale to już będzie tematem dyskusji w szkole.
Gimnazjaliści wraz dyrektorem Marcinem Kosowskim przy mogile "Rudego" i "Alka"
Archiuwm Marcina Kosowskiego