Po raz drugi w historii parafii w Cielądzu procesja Bożego Ciała przeszła z dala od kościoła.
Rok temu w parafii Świętej Trójcy w Cielądzu główne obchody Bożego Ciała odbyły się poza świątynią w Ossowicach, wsi należącej do parafii. W tym roku zaszczyt goszczenia u siebie Jezusa Eucharystycznego przypadł mieszkańcom Komorowa. Msza św. polowa sprawowana była w samo południe przed dawną szkołą, a po Eucharystii wyruszyła procesja do czterech ołtarzy.
W czasie uroczystej procesji wśród pól, łanów zbóż, łąk i domowych zagród wierni kroczyli drogą, którą nigdy wcześniej nie był niesiony żywy i prawdziwy Chrystus w Najświętszym Sakramencie.
Pomysł procesji "w terenie" wyszedł od proboszcza o. Dariusza W. Andrzejewskiego CSSp. Każdego roku procesja będzie organizowana w innej wsi parafii, aż powróci do Cielądza, gdzie mieści się kościół.