Nowy numer 38/2023 Archiwum

Romeo i Julia rapują

Zamiast wojny rodów była wojna gangów, a kochankowie z Werony doskonale radzili sobie z breakdancem.

Niezwykłe półkolonie dla dzieci i młodzieży ze skierniewickiego Widoku przygotował Teatr Realistyczny. Przez 10 dni w ramach projektu „Widokowisko” młodzież brała udział w warsztatach muzycznych i street artu, których finałem był spektakl „Romeo i Julia”. Współczesna adaptacja dramatu Szekspira zachwyciła skierniewicką widownię. – Od dawna staramy się naszą pasją, którą jest teatr, zarażać innych. Stąd pomysł projektu skierowanego do młodzieży, która na co dzień spędza czas przed blokami i w skateparku – mówi Iwona Konecka z Teatru Realistycznego.

– Myśląc o spektaklu, szukaliśmy czegoś, co połączyłoby rap z breakdancem i graffiti. Zainspirowani wojną rodów, jaka ma miejsce w dramacie „Romeo i Julia”, postawiliśmy na Szekspira z tą tylko różnicą, że wojnę rodów zamieniliśmy na wojnę gangów. W ten sposób chcieliśmy pokazać młodzieży, że wszelkiego rodzaju konflikty, do których dochodzi również w ich środowisku, są niepotrzebne. Pomysł – jak nietrudno się domyślić – spodobał się młodzieży, która przy pomocy instruktorów pracowała nie tylko nad scenariuszem, ale i nad tekstami piosenek. – Zanim cała akcja się rozkręciła i dzieci poczuły, jak niezwykłą frajdą jest teatr, upłynęło trochę czasu. Jeszcze przed zakończeniem roku przez dwa tygodnie chodziliśmy po szkołach i skateparku, szukając chętnych do projektu. Ostatecznie się udało. 13 osób w wieku 11–14 lat i jeden 8-latek, który wcielił się w rolę Romea, zaprezentowało swoim rówieśnikom i rodzicom współczesną wersję dramatu Szekspira – dodaje I. Konecka, która zapewnia, że zakończenie „Widokowiska” nie kończy pracy z małymi aktorami. – Przez kolejne poniedziałki będziemy spotykać się z naszymi aktorami w skateparku. W planach mamy ponowne wystawienie spektaklu i nagranie płyty z piosenkami napisanymi na potrzeby przedstawienia. To, że taki rodzaj pracy ma sens, potwierdzają wpisy uczestników projektu na Facebooku, które można podsumować jednym zdaniem: „Było rewelacyjnie i chcemy jeszcze!”.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast