– Kiedy usłyszałem dziewczyny śpiewające podczas Pierwszej Komunii św., pomyślałem: „Rety, jak te dzieci świetnie śpiewają, ale kiedy one dorosną?”. Nawet nie zauważyłem, kiedy stały się maturzystkami i studentkami – śmieje się Marek Kozłowski.
Z taką liczbą dyplomów, wyróżnień i nagród mogliby pokusić się o chęć błyśnięcia poza parafią. Z takimi muzykami i wokalistkami mogliby chcieć nagrać płytę i tak, jak wiele scholi, promować ją w diecezji i dalej. Ale się nie pokusili. Mówią, że ich charyzmatem jest służyć do niedzielnej Mszy św., a od roku również posługiwać na parafialnej Eucharystii z modlitwą o uzdrowienie. Owszem, zdarzają się konkursy, przeglądy, czasem jakiś koncert, ale to tylko dodatek. We wrześniu często nagradzana schola „Cantare per Dio” obchodzi swoje 10. urodziny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.