Miasto, w którym zakwitły ulice przejdź do galerii

Jednym z najważniejszych i najbardziej widowiskowych elementów 37. edycji jest barwna parada otwierająca święto. Tradycyjnie już wzięli w niej udział posłowie, samorządowcy, uczniowie skierniewickich szkół, przedstawiciele instytucji, stowarzyszeń, klubów sportowych oraz sąsiednich gmin.

Jak zwykle paradę otwierał przystrojony kwiatami, owocami i warzywami melex Instytutu Ogrodnictwa, jednego z głównych organizatorów święta.

W paradzie wzięli udział także kierowcy rajdowi oraz motocykliści m.in. ze Skierniewickiego Stowarzyszenia Motocyklowego "Żelazny Orzeł".

Podobnie jak w latach ubiegłych największą pomysłowością strojów wykazały się uczestniczące w paradzie szkoły. Ponieważ hasłem tegorocznego przemarszu było "Mój ogród", w oczach mieniło się od różnokolorowych kwiatów, wozów pełnych warzyw, ogrodników, a nawet strachów na wróble.

Wszyscy oni w barwnych strojach, przeszli ulicami: Rybickiego, Konstytucji 3 Maja, Senatorską na Rynek, gdzie były oficjalne przemówienia, prezentacje wszystkich grup. Po uroczystym otwarciu imprezy w niebo wystrzeliły dziesiątki tysięcy kolorowych, bibułkowych kwiatków.

Podczas dwudniowej imprezy, którą odwiedza co rok ponad. 20 tys. widzów można  zapoznać się z dorobkiem naukowym znanego na całym świecie skierniewickiego Instytutu Ogrodnictwa oraz skorzystać z szerokiej oferty programowej święta: licznych wystaw, fachowego poradnictwa oraz imprez kulturalnych i sportowych.

Święto to także wybory „Kwiatu Skierniewic”, czyli najpiękniejszej dziewczyny regionu, degustacja lokalnych specjałów „Skierlotki” i „Jabłonnika na mięcie” oraz koncerty największych gwiazd sceny muzycznej.