Leśni ludzie „Weryho”

W Gimnazjum im. Marii Rodziewiczówny okrągłą rocznicę urodzin i śmierci patronki obchodzono dwa dni. Efekt? Odsłonięte dwa pomniki, wypite gary kawy zbożowej, zdarte gardła. „Obudzono” nawet powstańców Warszawy.

wb

|

Gość Łowicki 46/2014

dodane 13.11.2014 00:00
0

Uroczystości związane ze 150. rocznicą urodzin i 70. śmierci pisarki w Gimnazjum w Żelaznej obchodzone były hucznie. Zorganizowano konkursy plastyczny i multimedialny, odwiedzono miejsca związane z patronką, a także wzniesiono dwa pomniki (na cmentarzu parafialnym i na terenie Rolniczego Zakładu Doświadczalnego). W przygotowania, poza kadrą pedagogiczną i uczniami, włączyły się władze gminy, miejscowa parafia, dyrekcja Rolniczego Zakładu Doświadczalnego, Gminna Biblioteka Publiczna, strażacy i Stowarzyszenie Kobiet Aktywnych.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy