– Oglądając spektakl przygotowany przez młodsze koleżanki i kolegów, pomyślałem, że zarówno Franciszek Goya, jak i św. Kalasanty na pewno nie odmówili sobie przyjemności oglądania tego przedstawienia. I pewnie tam, w niebie, bolały ich ręce od oklasków – mówi licealista Piotr.
Uroczysta Msza święta, pasowanie połączone ze ślubowaniem, wręczenie stypendiów kalasantyńskich, a także niezwykłe autorskie przedstawienie teatralne pt. „Dobro to istotne dzieło” – to tylko niektóre punkty obchodów święta patronalnego zwanego Patrocinium, jakie odbyło się w Pijarskich Szkołach Królowej Pokoju w Łowiczu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.