Batalia o szkoły. – To ja myślałam, że pan jest równy gość! Przyjeżdżał pan do nas na wizytacje. Ale jak tak, to mówię panu jedno: możecie wezwać policję, ale ja stąd nie wyjdę. Jeżeli mnie policja wyprowadzi i wyrzuci, to przyjdę jutro i pojutrze. I szkoła będzie otwarta! – Małgorzata Łuczak wypaliła do pracownika kuratorium.
Od tego wydarzenia minęło już ponad 10 lat. Wtedy wydawało się, że założona w okresie międzywojennym podstawówka przestanie istnieć. Decyzję o jej likwidacji podjęli nawet radni, ale przeciwstawili się im rodzice. Po remoncie starego budynku zmieściło się tu nawet gimnazjum. Obie placówki trafiły pod opiekę Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.