Około 600 osób odwiedziło Pijarskie Szkoły Królowej Pokoju w Łowiczu podczas dnia otwartego.
Zazwyczaj w niedzielę w szkołach panuje cisza. 22 marca w pijarskiej placówce było inaczej. Dzień otwarty sprawił, że przez szkolne korytarze przewinęły się osoby zainteresowane tym, co mają do zaoferowania szkoły prowadzone przez oo. pijarów. Pod jednym dachem mieszczą się tu podstawówka, gimnazjum i liceum.
Największe zainteresowanie wzbudzały pokazy w sali gimnastycznej. Pijarska młodzież zaprezentowała się w pokazach gimnastycznych i tańca towarzyskiego. Nie zabrakło występów na scenie - chórzystów, zespołów muzycznych i solistów. Emocje towarzyszyły pokazowi drona, który krążył nad głowami uczestników, robiąc zdjęcia. Przy stolikach można było skosztować domowe wypieki. W organizację dni otwartych zaangażowali się nie tylko nauczyciele. Do szkoły - choć to wolny dzień od nauki - przyszło ok. 150 uczniów. Pomagali też ich rodzice.
Dla najmłodszych przygotowano zajęcia plastyczne. Oblegane były szkolne pracownie. Tańczące wahadło, pokazy chemiczne, obserwacje pod mikroskopem - to tylko niektóre z wielu atrakcji. Można było również podziwiać wystawy prac uczniów z tkactwa, hafciarstwa czy papieroplastyki.