– Gdy Pan Jezus wyciąga dłoń, nie można stchórzyć – uważa Mateusz Giszczak.
Po zeszłorocznych dniach otwartych w Wyższym Seminarium Duchownym w Łowiczu jego progi zdecydowało się przekroczyć kilku kandydatów do kapłaństwa. Za wcześnie jeszcze na stwierdzenie, czy druga edycja przyniesie podobny efekt. Tego nie wiedzą jeszcze sami uczestnicy trzydniowego pobytu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.