Tradycyjnie w piątek poprzedzający Wielki Tydzień ulicami Łowicza przeszła Droga Krzyżowa.
Wieczorem 27 marca - mimo deszczowej pogody - uczestniczyło w niej kilkaset osób. Rozpoczęła się przed pomnikiem Jana Pawła II przy bazylice katedralnej. Ze Starego Rynku podążano za krzyżem do kościoła pw. Chrystusa Dobrego Pasterza.
W tym roku za przygotowania odpowiedzialna była parafia Świętego Ducha. Przed wyruszeniem ks. Władysław Moczarski, świętoduski proboszcz, poinformował, że intencją Drogi Krzyżowej będzie wybłaganie Miłosierdzia Bożego dla osób pogrążonych w nałogach. Stąd obecność członków grupy AA "U księdza" oraz grup samopomocowych - Al-Anon "Fatima" i Dorosłych Dzieci Alkoholików, którzy idąc na czele dawali świadectwo życia w wolności i swojego nawrócenia.
Krzyż nieśli również przedstawiciele różnych stanów i zawodów m.in. księża, klerycy, osoby konsekrowane, nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, przedstawiciele służb mundurowych, członkowie grup parafialnych, harcerze, ministranci i lektorzy oraz gimnazjaliści, a także przedstawiciele władz miasta i powiatu - burmistrz Krzysztof Jan Kaliński, wiceburmistrz Bogusław Bończak, przewodniczący Rady Miasta Michał Trzoska, przewodniczący Rady Powiatu Krzysztof Górski i radni.
Razem z mieszkańcami szedł również ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba. - W tej drodze byliśmy chyba szczerzy. Nie chcieliśmy zagrać żadnej roli. Jedyną naszą rolą było być sobą. Dlatego ta Droga Krzyżowa ulicami naszego miasta jest tak piękna - mówił na zakończenie Drogi Krzyżowej, po czym udzielił wszystkim błogosławieństwa.