Do Bobrownik zawitał o. Jerzy Wilk OSCam, misjonarz posługujący na Madagaskarze.
Kamilianin przybył do diecezji łowickiej po raz kolejny na zaproszenie ks. Piotra Sapińskiego, proboszcza parafii w Bobrownikach. Podczas swojego pobytu poprowadził rekolekcje parafialne i szkolne. Odwiedził też uczniów z Niepublicznej Szkoły Podstawowej "Źródła" w Skierniewicach, gdzie w ramach koła misyjnego opowiadał o życiu na misji.
Historie o parafiach, które liczą od 50 do 150 kościołów, 20-kilometrowej wędrówce do świątyni, Mszach św. trwających nawet po 6 godz. i Eucharystiach, podczas których chrzczonych jest nawet 140 dzieci, zrobiły niemałe wrażenie na słuchaczach. Ojciec Jerzy opowiadał też o wierze i zwyczajach miejscowych katolików. Najmłodsi usłyszeli co nieco o szkole, w której jedna godzina lekcyjna trwa 120 minut, a w klasach uczy się po 40 uczniów.
Ojciec Jerzy i jego współbracia na co dzień opiekują się chorymi w szpitalach i wioskach, w których mieszkają chorzy na trąd i ich rodziny. W tym roku misjonarz spędzi święta Wielkiej Nocy w Bobrownikach.