Nogi same niosą

Łowicka pielgrzymka. – Córka idzie ze mną trzeci raz. Synom też pokazałem, jak dojść tam, gdzie najlepsza Matka – mówi Paweł Gala.

Marcin Kowalik

|

Gość Łowicki 22/2015

dodane 28.05.2015 00:00
1

Jubileuszowa, 360. Łowicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę tradycyjnie dotarła przed oblicze Czarnej Madonny w wigilię Zielonych Świątek. Prawie 400 pątników przeszło szlakiem swoich przodków, którzy – na wieść o zwycięskiej obronie paulińskiego klasztoru z oblężenia Szwedów – wyruszyli w 1656 r. z Łowicza podziękować za to Jasnogórskiej Pani, prosząc Ją także o przemianę serc Polaków.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy