Spektakl teatru "Truskawkowi Rodzice" po raz kolejny zachwycił najmłodszą publiczność.
Tym razem aktorzy - rodzice, babcie i nauczyciele podopiecznych Przedszkola nr 4 w Skierniewicach - zaprezentowali swoje umiejętności w przedstawieniu "Lampa Alladyna". Scenariusz do widowiska pełnego piosenek, tańca, muzyki i poczucia humoru napisała Aneta Maszewska-Szymczak, reżyser, scenarzysta i opiekun teatru.
Podobnie, jak podczas poprzednich premier, skoczna muzyka i interaktywny charakter przedstawienia porwały widownię do tańca i dobrej zabawy. Kilkuletni i kilkudziesięcioletni widzowie tańczyli na weselu Alladyna i jego wybranki, klaskali w rytm płynącej z głośników muzyki i dopingowali aktorów w pokonywaniu zła.
To już 22. premiera teatru "Truskawkowi Rodzice", który w grudniu tego roku skończy 11 lat. Aktualnie w przedstawieniach występuje 16 dorosłych (mam, tatusiów, ojców chrzestnych, babć i nauczycielek) i 8 dzieci, głównie absolwentów przedszkola. Za stroje i scenografię w dużej części odpowiada Bożena Smolińska, przedszkolanka.
- Jestem w "Truskawkowych Rodzicach" od samego początku i wydaje mi się, że nasz teatr to fenomen - mówi Maryla Wiencek. - Po pierwsze dlatego, że istniejemy już tak długo i z roku na rok podnosimy poprzeczkę naszych przedstawień. Po drugie, bo znamy się jak łyse konie i zwyczajnie się przyjaźnimy, a po trzecie, bo nikt tu nie chce być gwiazdą. Wiemy, że w pojedynkę nie znaczymy nic, ale jako grupa możemy zdziałać dużo - tłumaczy.
I wydaje się, że nie tylko pani Maryla jest tego zdania, gdyż od pewnego czasu "Truskawkowi Rodzice" zapraszani są nie tylko na uroczystości dla dzieci, ale także na przeróżne akcje charytatywne. Wszyscy, którzy chcieliby obejrzeć przedstawienie "Lampa Alladyna", będą mogli to zrobić podczas akcji charytatywnej dla Julki 28 czerwca w Skierniewicach.