– Nie pamiętam, który raz tu jestem. Wiem natomiast, że te wizyty zmieniają moje życie. Dzięki nim pokochałam Eucharystię, w której uczestniczę każdego dnia, otworzyłam się na innych i ze zrzędliwej baby stałam się pogodną kobietą – mówi Joanna z Warszawy.
Ostatnia niedziela czerwca po raz kolejny była wyjątkowym dniem nie tylko dla Zgromadzenia Misjonarek Krwi Chrystusa, ale także dla wszystkich, którzy przybyli do Miasteczka Krwi Chrystusa w Chrustach, znajdującego się na terenie parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Rawie Mazowieckiej, na doroczny odpust. Podobnie, jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku w bogatym programie nie zabrakło modlitwy, zabawy, wzruszającego przedstawienia i poczęstunku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.